Zastanawiałyśmy się ostatnio z panią Justyną, kiedy ostatnio otrzymałyśmy prywatny list, ręcznie pisany i dostarczony pocztą? Z przykrością stwierdziłyśmy, że było to jeszcze w czasach kiedy wyjeżdżałyśmy na obozy i kolonie. Zawierałyśmy wtedy nowe znajomości, co owocowało pokaźną kolekcją listów. Do dziś trzymamy je w szufladach. A jak jest teraz? Pisanie listów niestety zanika.
Dlatego z przyjemnością odpowiedziałyśmy na apel pani Katarzyny Symeniuk, nauczycielki ze Szkoły Podstawowej w Dębnie, która szukała chętnych do wspólnej korespondencji. Wspólnie chcemy pokazać dzieciom, że pisanie listów może być ogromną przyjemnością.
W piątek przekonaliśmy się jak wielką radość sprawia otrzymywanie listów. Dzieci z Dębna napisały do nas listy! Każdy z nas otrzymał piękną, kolorową kopertę, a w niej list i wizytówkę. Poznaliśmy imiona naszych nowych kolegów i koleżanek. Wiemy co lubią robić, jaki jest ich ulubiony kolor. Teraz czas na nas, dzieci wraz z panią Kasią czekają na nasze listy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz